Nie chcą ukraińskich flag
źródło: youtube.com
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Nie chcą ukraińskich flag

Przystawił drabinę do budynku ratusza, ściągnął ukraińskie flagi i obrócił je tak, by przypominały śląskie. Działacz partii Nowa Nadzieja umieścił filmik z „akcji” w Internecie. - Jest mi wstyd – komentuje sytuację burmistrz Cieszyna. Obecnie na ratuszu ponownie powiewają, obok polskich, flagi Ukrainy.Nie ma już ukraińskich flag na Ratuszu w Cieszynie! - obwieścił mieszkaniec tego miasta, a zarazem przedstawiciel partii Nowa Nadzieja (część koalicji Konfederacja Wolność i Niepodległość) Michał Wenglorz w niedzielę. 
Mimo wielu próśb, zapytań mieszkańców i apeli władza w Ratuszu pozostaje na nie głucha, postanowiliśmy więc wziąć sprawy we własne ręce. Ratusz nie należy do pani burmistrz, ani radnych. Ratusz jest własnością wszystkich mieszkańców Cieszyna. Pamiętajcie tu jest Cieszyn. Tu jest Polska i Śląsk Cieszyński. Nie Ukraina – te słowa wypowiedział przed siedzibą władz miejskich w Cieszynie Michał Wenglorz. 
Następnie wziął drabinę i z pomocą kolegi ściągnął flagi ukraińskie zawieszone na urzędzie. Później zawiesił odwrócone flagi, by wyglądały tak, jak śląskie.
 
Burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz mówi nam, że jest jej wstyd w związku z  tym, co się wydarzyło. Jak wyjaśnia, te dwie flagi to wyraz solidarności miasta z ludźmi, którzy zostali napadnięci przez rosyjskiego agresora.
 - Jest nam bardzo przykro, bo te flagi pojawiły się na ratuszu zaraz na początku wojny, jako wyraz solidarności z tymi osobami, które w mieście Cieszyn pojawiły się z powodu wojny i niektóre mieszkają do dzisiaj. To tylko i wyłącznie wyraz wsparcia z naszej strony i tego, że trzymamy kciuki, by ta wojna jak najszybciej się zakończyła – mówi Gabriela Staszkiewicz. Posłuchaj
 
Jedna z ukraińskich rodzin, które uciekając z domów dotarły do Cieszyna, nadal mieszka w domu rodziców Gabrieli Staszkiewicz. Jest z nią bardzo zaprzyjaźniona. Ale przecież w nieodległym 2022 roku wydawało się, że Ukraińcom pomagała cała Polska. Przypomina, że na polsko-ukraińską granicę jeździli ludzie, by tam pomagać uciekającym przed wojną. Spontaniczną pomoc organizowano również w naszych miastach i miasteczkach. Co zostało z tamtej atmosfery solidarności i chęci niesienia pomocy?
W niedzielę, kiedy z ratusza były ściągane flagi Ukrainy, w Cieszynie przebywał jeszcze jeden z zaproszonych tam na szkolenie ukraińskich samorządowców... - Wstyd, po prostu wstyd – komentuje Gabriela Staszkiewicz.
 
Kiedy flagi Ukrainy z cieszyńskiego ratusza zostaną zdjęte? - Kiedy skończy się wojna w Ukrainie - odpowiada szefowa miejskiego samorządu w Cieszynie.

 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: