Na piechotę i po pijaku uciekał przed policjantami z Rajczy
Paweł ChudeckiPaweł Chudecki

Na piechotę i po pijaku uciekał przed policjantami z Rajczy

Po nieudanej próbie ucieczki, pijany kierowca wpadł w ręce policjantów z Rajczy. Miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie i liczył, że zdoła wymknąć się do pobliskiego lasu.
Policjanci z Komisariatu w Rajczy przeprowadzili skuteczną interwencję, zatrzymując 34-letniego kierowcę, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał w organizmie blisko 1,5 promila, a widok policyjnego radiowozu skłonił go do desperackiej próby ucieczki na piechotę.

Zatrzymanie w Złatnej

Do zdarzenia doszło w miejscowości Złatna, gdzie funkcjonariusze patrolowali okoliczne tereny. Ich uwagę zwróciło audi, którego kierowca na widok radiowozu najpierw zatrzymał pojazd, a następnie zaczął wycofywać. Policjanci postanowili sprawdzić sytuację, ale zanim zdążyli podejść do auta, mężczyzna wysiadł i rozpoczął ucieczkę w kierunku pobliskiego lasu.

Pościg nie trwał długo – już po kilkudziesięciu metrach funkcjonariusze zatrzymali uciekiniera. Wynik badania alkomatem wyjaśnił jego zachowanie: w organizmie mężczyzny wykryto prawie 1,5 promila alkoholu.

Surowe konsekwencje prawne

Kierowca już wkrótce stanie przed sądem. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Alkohol a prowadzenie pojazdu

Prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu wiąże się z ogromnym ryzykiem zarówno dla kierowcy, jak i dla innych uczestników ruchu. Zaburzenia równowagi, osłabienie refleksu, czy upośledzenie koordynacji wzrokowo-ruchowej to tylko niektóre skutki, które mogą prowadzić do tragicznych wypadków.

Apelujemy do wszystkich kierowców: jeśli pijesz, nie wsiadaj za kierownicę!


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: