Cenzura w Gminie Lipowa? Ktoś "ozdobił" witacze
Paweł ChudeckiPaweł Chudecki

Cenzura w Gminie Lipowa? Ktoś "ozdobił" witacze

Część mieszkańców nie przyjęła decyzji lokalnych władz z entuzjazmem.
Cenzura zamiast dialogu
Dwa tygodnie temu władze gminy Lipowa zaskoczyły mieszkańców, blokując możliwość komentowania postów na oficjalnym profilu gminy na Facebooku. Taka decyzja natychmiast odbiła się szerokim echem wśród lokalnej społeczności. Internauci mówią wprost: to zamach na wolność słowa i próba tłumienia krytyki.
W tle tej decyzji są zdaniem mieszkańców krytyczne uwagi dotyczące procedowania planu ogólnego zagospodarowania gminy. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Mieszkańcy odpowiadają w zaskakujący sposób
Choć dostęp do komentarzy został zablokowany, mieszkańcy nie zamierzają milczeć. Dziś rano przy tablicach powitalnych, znajdujących się przy wjazdach do gminy, pojawiły się nowe napisy. Treść? Mocna i bezpośrednia:
„Witamy w Gminie Lipowa, w której obowiązuje cenzura.”
To symboliczny gest sprzeciwu wobec decyzji władz – i jednocześnie czytelny sygnał, że mieszkańcy chcą być słyszani. Ich akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem – zdjęcia tabliczek krążą już w mediach społecznościowych i portalach informacyjnych.
Czy to już  presja, pod którą trzeba się ugiąć?
Na razie władze Gminy Lipowa nie wchodzą w polemikę. Nie będą komentować tego zdarzenia a ustawione rano tablice zostały uprzątnięte, przekazał zastępca wójta gminy Marcin Zyzak.  Rośnie tymczasem liczba osób domagających się przywrócenia możliwości komentowania. Coraz więcej też w sieci profili, których treści skierowane są przeciwko planom zmieniającym dotychczasowy charakter Lipowej.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: