Zrobił to!
fot. archiwum prywatne
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Zrobił to!

Bielszczanin Damian Stawicki pokonał 4 500 km w ramach wyznaczonej sobie trasy. Celem było Maroko.Sportowa pielgrzymka zakończona. Zakończona po 56 dniach rowerowej wyprawy. Damian Stawicki z Bielska-Białej osiągnął kolejny cel. Tym razem było to Maroko

- Co było najtrudniejsze? Cały dystans generalnie, cały proces tej wyprawy. Codzienna "walka z kilometrami". Alpy były bardzo trudne, na pewno to był jeden z trudniejszych etapów w moim życiu w ogóle. Jestem z siebie dumny, że udało się to zdobyć. Wjechałem na blisko 2 000 m n.p.m. Spędziłem w La Salette niesamowity dzień [sanktuarium jest na poziomie 1800 m n.p.m. - red.] w pięknym miejscu, do którego podróżują ludzie z całego świata. Atmosfera była tam bardzo przyjazna i pozytywna - opowiadał nam Damian. 

To była kolejna sportowa pielgrzymka bielszczanina. Pierwsza odbyła się w 2020 roku, wtedy na rowerze pokonał trasę do Santiago de Compostela. Nasz rozmówca przyznaje, że te wyprawy bardzo wciągają. - Było wiele wyzwań, przy których wiedziałem, że będzie ciężko, ale nie spodziewałem się, że aż tak ciężko - dodaje Stawicki. 

Kolejne sportowe wyzwanie, kolejny cel? Posłuchaj.

Wyprawa do Marrakeszu miała także wymiar charytatywny. Damian kręcił kółka dla Tymka z Łodygowic, który zmaga się z rzadką chorobą i potrzebne jest kosztowne leczenie. Na rzecz Tymka udało się zebrać 25 tys. zł.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: