Zniszczono różową krowę. Ponownie
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Zniszczono różową krowę. Ponownie

Już po raz trzeci uszkodzono różową krowę w Bielsku-Białej. Po raz trzeci poważnie, bo wcześniej zdarzało się wiele incydentów: ktoś urwał jej ucho, ktoś inny zrobił w makiecie dziurę.Makieta krowy zdobiła wejście do kwiaciarni przy ulicy Dmowskiego, ale w nocy w z poniedziałku na wtorek znowu została zniszczona. – Ktoś połamał ją całą, zniszczył, zdemolował, wyrwał ją z chodnika, do którego była przykręcona -  relacjonuje właściciel salonu kwiatowego Wojciech Wyporek. Posłuchaj
Jak podkreśla, krowa była atrakcją zwłaszcza dla dzieci, które na wykonaną z włókna szklanego makietę siadały, a rodzice robili im zdjęcia. 

Niestety, krowy obecnie przy ulicy Dmowskiego nie ma, trzeba było ją zabrać. I nie wiadomo czy powróci. - Nie mam siły cały czas ją wywozić i naprawiać  - mówi nam pan Wojtek, który straty związane  uszkodzeniem makiety szacuje na około 3 tysiące złotych.
 
Dobra informacja jest taka, że wandala, który znęcał się nad krową zatrzymali bielscy policjanci.35-letni mieszkaniec Bielska-Białej był nietrzeźwy i w trakcie interwencji policjantów zachowywał się agresywnie, nie wykonywał poleceń mundurowych.

Mężczyzna został doprowadzony do izby wytrzeźwień i tam spędził noc. Za uszkodzenie mienia grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: