Zniknęli bez śladu po wzięciu zaliczki
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Zniknęli bez śladu po wzięciu zaliczki

Mieszkaniec Hałcnowa, pan Leszek, chciał ogrodzić swoją posesję. Znalazł – jak sądził – fachową firmę z okolic Częstochowy, której przekazał 9 tysięcy złotych zaliczki. Prace przy ogrodzeniu rozpoczęto, ale nigdy ich nie dokończono. Teraz mężczyzna podejrzewa, że padł ofiarą oszustwa.Jak relacjonuje pan Leszek, umowy z wykonawcą nie podpisał. Ufał, że trafił na rzetelną ekipę. Zaufanie jednak zawiodło. Kontakt telefoniczny z firmą nagle się urwał, a ogrodzenie pozostało niedokończone.

Sprawa została zgłoszona do prokuratury, a pan Leszek rozpoczął również prywatne śledztwo. Jak mówi, ustalił już, że nie jest jedyną osobą, która została poszkodowana przez tę samą firmę. Jednym z oszukanych ma być także jego sąsiad, który również przekazał zaliczkę licząc na nowy płot.

Mężczyzna jest przekonany, że ofiar działania firmy budującej ogrodzenia może być znacznie więcej. Za naszym pośrednictwem prosi ewentualnych poszkodowanych o kontakt, by wspólnie wyjaśnić sprawę. Posłuchaj

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: