Żegnają artystę, który stworzył  jedną z największych kompozycji malarskich
Fot. fb/Witold-K
Robert FraśRobert Fraś

Żegnają artystę, który stworzył jedną z największych kompozycji malarskich

Odszedł Witold Kaczanowski - artysta, którego twórczość przez lata budziła zachwyt mieszkańców Oświęcimia. Jego prace, pełne ekspresji i głębokiej symboliki, na trwałe wpisały się w krajobraz kulturowy regionu.
Oświęcimskie Centrum Kultury wspomina, że Witold Kaczanowski zaraz po ukończeniu studiów stworzył w Zakładowym Domu Kultury Zakładów Chemicznych w Oświęcimiu jedną z największych kompozycji malarskich w Europie, zajmującą ponad 370 metrów kwadratowych. Został zaproszony do współpracy przez architektów projektujących budynek w 1959 roku i postanowił, że jego koncepcja artystyczna powinna w symboliczny sposób nawiązywać do tragicznej historii miasta.
Jego wizja wpłynęła na całościowy wygląd obiektu, w tym na strukturę architektoniczną i wizualną sali. Kompozycja składała się z czterech elementów: plafonu, zestawów oświetlenia oraz otaczających ścian. Dzięki precyzyjnie dobranemu oświetleniu malowidło na suficie sprawiało wrażenie ruchomego obrazu – stopniowo wyłaniające się z mroku sylwetki ludzi, a następnie rozgwieżdżone nocne niebo, które dopełniało całości w niezwykle poruszający sposób.
Choć Witold Kaczanowski miał na swoim koncie wiele znaczących prac, to właśnie dzieło pozostawione w Oświęcimiu uważał za jedno z najważniejszych w swojej twórczości. 

 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: