Z fabrycznej hali do kościoła. Krzyż, który przetrwał represje
NSZZ Solidarność Region Podbeskidzie
Beata SteklaBeata Stekla

Z fabrycznej hali do kościoła. Krzyż, który przetrwał represje

W kościele pw. Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Bielsku-Białej odsłonięto tablicę upamiętniającą strajk generalny na Podbeskidziu z 1981 roku. Krzyż strajkowy z tamtego okresu jest jej częścią.
Historia tablicy i jej znaczenie

Tablicę wykonał w 2012 roku Czesław Dźwigaj, artysta rzeźbiarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Pierwotnie była umieszczona w hali dawnego FSM, jednak z powodu likwidacji zakładów Powertrain przeniesiono ją do kościoła. Upamiętnia ona mszę świętą, odprawioną 6 lutego 1981 roku na zakończenie strajku.

Jak przypomniał Artur Kasprzykowski z katowickiego Oddziału IPN, będący jej elementem krzyż przetrwał nawet czasy stanu wojennego, będąc bronionym przez robotników pomimo licznych represji.

Podczas homilii ks. prałat Teodor Suchoń podkreślił, że krzyż strajkowy był i pozostaje symbolem nadziei i zwycięstwa, mimo że wielokrotnie próbowano go ukrywać czy usunąć. 


Walka o zachowanie krzyża

Na zakończenie mszy historię obrony krzyża przypomniał Marian Krupa z koła emerytów fiatowskiej Solidarności. Wspomniał m.in. Franciszka Słowika, który za opiekę nad krzyżem był szykanowany i zmuszony do odejścia z pracy.

Przypomniał także postawę Wandy Stróżyk, która stanęła w obronie krzyża, kiedy dyrekcja Fiata chciała go, w 2009 roku, usunąć. Dzięki temu krzyż wrócił na swoje miejsce, ale już jako element tablicy.

 



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: