Wycinka w Cygańskim Lesie. Urzędnicy o bezpieczeństwie, mieszkanka o kłamstwie, inicjatywa o rozwiązaniach
nadesłane przez słuchaczkę
Beata SteklaBeata Stekla

Wycinka w Cygańskim Lesie. Urzędnicy o bezpieczeństwie, mieszkanka o kłamstwie, inicjatywa o rozwiązaniach

Ogromne emocje wokół wycinki drzew Cygańskim Lesie w Bielsku-Białej. Czy wycinane są zdrowe drzewa?Czy ktoś z radia widział, jakie drzewa wycina się w Cygańskim Lesie? Niektóre z nich są zupełnie zdrowe, a gdy spadały, połamały małe jodły i świerki, które ktoś pokrył włókniną, aby nie zniszczyły ich zwierzęta - tak zaczyna się wiadomość, którą dostaliśmy od mieszkanki Bielska-Białej.

Dalej czytamy, że drzewa spadające na głowy spacerujących po lesie to jedynie wymówka, a mieszkańcy nie widzieli, aby w lesie pojawili się dendrolodzy, którzy właściwie oceniliby ich stan.

- Choroby można wymyślać w nieskończoność - uważa autorka i dodaje, że to druga wycinka w ciągu ostatnich dwóch lat. - Jeżeli tak dalej pójdzie, wycięty zostanie las pomiędzy ul. Podleśną a drogą na skocznię. I powstanie piękne osiedle deweloperskie - denerwuje się, a kilka zdań dalej dodaje: - Trudno z tym walczyć, bo deweloperom i ich ogromnym pieniądzom nie oprze się nikt.
Czy ktoś zbadał drzewa przy kortach tenisowych?

- A co z drzewami koło kortów tenisowych? Czy ktoś zbadał zaznaczone drzewa i sprawdził, czy istotnie chorują? Nikogo to nie obchodzi, a gdy zapytaliśmy przewodniczącą Rady Miejskiej, powiedziała, że ogrodnik miejski określił je jako spróchniałe - pisze mieszkanka.

Jak dodała autorka wiadomości, poprzednia wycinka, z 2023 roku, została zgłoszona przez mieszkańców do prokuratury. - Nie wiemy, jaki rezultat przyniosła - raczej żaden, skoro tnie się znowu ten sam fragment lasu - uważa.


Na dowód, że wycinane są zdrowe drzewa dołączyła fotografie tych już wyciętych. Znajdziecie je u dołu tekstu. 
Las się przerzedza, a nowych nasadzeń nie będzie
- Las w tym fragmencie jest coraz rzadszy, a leśniczy powiedział, że nie są przewidywane żadne nasadzenia. Tylko wycinka! Jeśli Was to nie interesuje, to chociaż nie powtarzajcie w radiu tego, co kłamią rządzący miastem. O to proszą mieszkańcy! - kończy autorka listu.

 List przyszedł do redakcji krótko po publikacji tekstu Urzędnicy tłumaczą, dlaczego wycinają 100 drzew w Cygańskim Lesie. Artykuł mówi o tym, że do wycinki przeznaczono 76 jodeł i 35 jesionów na obszarze 37 hektarów. Według ratusza powodem są względy bezpieczeństwa wynikające ze stanu drzew. Jodły zabija jemioła, jesiony - patogenne grzyby. W przypadku obu gatunków swoje dokładają jeszcze zmiany klimatu, susza i obniżenie poziomu wód gruntowych. To tak z grubsza - szczegóły znajdziecie w podlinkowanym wyżej tekście.

Trzeci głos w sprawie
Głos w sprawie zabrała inicjatywa Las wokół miast. Jej przedstawiciele rekomendują rozwiązania, które - jak twierdzą - "pozwoliłyby na zachowanie w ekosystemie leśnym większości drzew, jednocześnie dbając o szczególne bezpieczeństwo w części zbliżonej do parkowej". Przeczytacie o tym poniżej.



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: