Województwo podbeskidzkie? Oświęcim na „nie”, Kęty ostrożnie „tak”
Fot. UM w Bielsku-Białej
Robert FraśRobert Fraś

Województwo podbeskidzkie? Oświęcim na „nie”, Kęty ostrożnie „tak”

Coraz częściej wraca pomysł utworzenia województwa podbeskidzkiego. W debacie publicznej pojawiają się głosy samorządowców. Stanowczy sprzeciw wobec tej idei wyraził prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut. Z kolei burmistrz Kęt Marcin Śliwa, choć dostrzega potencjał w takim rozwiązaniu, podchodzi do niego z dużą rezerwą.
Prezydent Oświęcimia: Moje stanowisko jest negatywne
 
Janusz Chwierut podkreśla, że Oświęcim od zawsze był związany z Krakowem i regionem Małopolski. Zwraca uwagę na historyczne i instytucjonalne powiązania z miastem stołecznym województwa. – Od wieków jesteśmy związani z Krakowem, przez zwyczaje, tradycje, ale też przez wspólną historię Galicji. Tych powiązań nie da się zignorować – mówi prezydent.
Odnosi się również do wcześniejszych doświadczeń miasta z czasów istnienia województwa bielskiego. – Te więzi się po prostu nie wytworzyły. Miasta położone bliżej Bielska, jak Czechowice, Cieszyn czy Żywiec, mają z nim więcej wspólnego niż Oświęcim. My przez ostatnie lata budowaliśmy współpracę w ramach Małopolski Zachodniej i to przynosi efekty – podkreśla prezydent Chwierut.
Przypomina, że Oświęcim razem z sąsiednimi gminami utworzył aglomerację oświęcimską i Forum Małopolski Zachodniej, które skupia blisko 20 samorządów. – Jako subregion Małopolski Zachodniej jesteśmy rozpoznawalną marką w dokumentach wojewódzkich. Nie widzę powodu, żeby to zmieniać – dodaje. Posłuchaj
 
Burmistrz Kęt: serce jest na tak, rozum każe się zastanowić
 
Z kolei burmistrz Kęt Marcin Śliwa przyznaje, że pomysł budzi emocje. – Jako burmistrz mogę się wypowiedzieć, jako mieszkaniec Kęt, można powiedzieć w ten sposób. Sercem jestem na tak, natomiast rozum każe troszeczkę podejść do tego tematu ostrożniej – zaznacza.
Marcin Śliwa wskazuje na silne powiązania gminy Kęty z aglomeracją bielską. – Jesteśmy już połączeni z Bielskiem przez Beskidzki Związek Powiatowo-Gminny i komunikację beskidzką. Nasi mieszkańcy dojeżdżają tam do pracy, szkoły, na studia. Powoli stajemy się sypialnią Bielska-Białej – mówi. Posłuchaj
Zwraca jednak uwagę na koszty utworzenia nowej jednostki administracyjnej. – W nowym województwie musielibyśmy utrzymywać kolejnego wojewodę, marszałka, radnych. To są realne wydatki. Pytanie, czy takie województwo się spina finansowo i czy rzeczywiście nam się to opłaci – podsumowuje burmistrz Kęt.
 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: