Wjechał autem do rzeki [AKTUALIZACJA]
KMP BB
Beata SteklaBeata Stekla

Wjechał autem do rzeki [AKTUALIZACJA]

Kierujący wjechał do wezbranej wody w Kaniowie w rejonie ulicy Nad Białką. - Rzeka porwała samochód, kierowca zdążył go wcześniej opuścić - przekazał nam dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej. Zgłoszenie dotarło do strażaków około 17:30.Aktualizacja:

Młody mężczyzna jechał hyundaiem. W aucie nie było nikogo innego. Policjanci wzięli go do radiowozu, dbając przy okazji o jego komfort termiczny. Przebadało go pogotowie. Mężczyzna nie doznał żadnych urazów. 

Strażacy sprawdzili oba brzegi rzeki w poszukiwaniu samochodu. Niczego nie znaleźli. Stwierdzili, że wrak znajduje się pod wodą, w nieustalonym miejscu rzeki. Wysoki stan rzeki oraz duża siła nurtu nie pozwoliła na jego wydobycie.

Policjanci opisują to zdarzenie tak: - Kierujący postanowił skrócić swoją drogę i podjął próbę przejazdu, przeprawą ułożoną z betonowych płyt drogowych na rzece Biała. W związku silnymi opadami deszczu nurt rzeki porwał samochód, który zaczął tonąć. Mężczyzna zdążył zadzwonić, powiadamiając służby o zdarzeniu, a następnie kontakt z nim się urwał. Patrol policji zastał przemoczonego i zziębniętego mężczyznę, który - jak oświadczył - w ostatnim momencie wydostał się z tonącego hyundaia i zdołał dopłynąć do brzegu. Pojazd zniknął w toni i nie wiadomo, gdzie się obecnie znajduje.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: