Sypią się oświadczenia. Radny rezygnuje z funkcji
Beata SteklaBeata Stekla

Sypią się oświadczenia. Radny rezygnuje z funkcji

Bielski miejski radny, Maksymilian Pryga, zrezygnował z funkcji szefa Klubu Radnych Jarosława Klimaszewskiego. Żądał tego sam prezydent.Prezydent Bielska-Białej domagał się tego posunięcia w oświadczeniu, które wydał wczoraj, po niedzielnym incydencie na trybunach Stadionu Miejskiego, do którego doszło w trakcie derby Bielska-Białej. Kibice BKS pojawili się wtedy w części tzw. młyna przeznaczonej dla kibiców gospodarzy. Radny był tam obecny o czym świadczą zdjęcia, które przyszły na naszą redakcyjną skrzynkę. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

W odpowiedzi radny zamieścił swoje oświadczenie w mediach społecznościowych - i to właśnie w nim poinformował o rezygnacji z przewodniczenia klubowi. Potwierdził też, że był obecny podczas meczu, w trakcie "początkowych fragmentów". 

- Jako obywatel Bielska-Białej zakupiłem na to wydarzenie oficjalnie bilet, legitymując się dowodem osobistym oraz numerem PESEL. Wszedłem na stadion, zostałem poddany standardowej kontroli, a około trzeciej minuty od rozpoczęcia spotkania samodzielnie, bezpiecznie i bezkolizyjnie opuściłem obiekt - napisał. 

Radny podkreśla, że przebywał w pobliżu lub bezpośrednim sąsiedztwie miejsca, na które miał kupiony bilet. - W całym obiekcie było dużo wolnych miejsc i przestrzeni. Nikt mnie nie legitymował, nie kazał opuścić miejsca, ani stadionu oraz nie miał żadnych organizacyjnych uwag ani zastrzeżeń do mojej osoby, a także mojego uczestnictwa w wydarzeniu - dodaje. 

Autor oświadczenia zaznacza, że trakcie meczu przebywał na trybunie wschodniej, zlokalizowanej od strony ul. Żywieckiej i nie brał udziału w zamieszkach, które odbywały się po przeciwnej stronie stadionu, na trybunie zachodniej - ani w żadnych innych. 

- Wszystkich mieszkańców Bielska-Białej, którzy poczuli się w jakikolwiek sposób dotknięci różnymi niesprawdzonymi oraz niezweryfikowanymi informacjami medialnymi oraz często anonimowymi komentarzami przekazywanymi na mój temat - przepraszam. W obecnych czasach każdy ma prawo do wyrażania własnych opinii oraz spostrzeżeń na temat danej osoby, a tym bardziej radnego. Tak samo każdy ma prawo uczestniczyć w różnych wydarzeniach sportowych oraz społecznych, bez względu na funkcję, miejsce pracy, czy przynależność społeczną - kończy. 

W sprawie zajścia na stadionie oświadczał także zarząd TS Podbeskidzie. Szczegóły TUTAJ












Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: