Strachy i straszyce rządzą do północy
Fot. Beata Stekla
Beata SteklaBeata Stekla

Strachy i straszyce rządzą do północy

Od korowodu strachów rozpoczął się Dzień Stracha Polnego w Rudzicy. Impreza potrwa do północy, więc jeszcze możecie się wybrać.Wydarzenie wymyślił artysta malarz Florian Kohut, który centralnym motywem swojej twórczości uczynił stracha polnego i prowadzi w Rudzicy autorską Galerię "Pod Strachem Polnym".

Sygnał do rozpoczęcia strasznego korowodu dał Jacenty Ignatowicz, zaprzyjaźniony folklorysta z Żywca, grając na trombicie. Pochód prowadzony przez samochód strażacki OSP Rudzica wyruszył z ulicy Grabówka, kilkaset metrów poniżej galerii. Strachy przystanęły na chwilę pod galerią, gdzie zebranych powitał sam Florian Kohut, stojąc na drabinie.



Po tym korowód ruszył w stronę amfiteatru koło filii Gminnego Ośrodka Kultury w Rudzicy, gdzie do teraz trwa "strachowa" impreza. Jednym z jej punktów było rozstrzygnięcie konkursu na najciekawsze strachy polne. Wzięło w nim udział ponad 40 strachów, wśród nich straszyca Ania z Rudzickiego Wzgórza wykonana przez Natalię, Aleksandrę, Katarzynę i Dominikę. Posłuchaj

Obecnie w amfiteatrze trwa wieczór muzyczno-taneczny. Zamknie go około północy pokaz japońskiej szermierki i fire show. 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: