Rzeźbiarz z zacięciem pedagogicznym. Jest także... zdunem
Radio Bielsko
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Rzeźbiarz z zacięciem pedagogicznym. Jest także... zdunem

Nie mówi o sobie artysta. Czuje się twórcą ludowym i to technika oraz tematyka związana z twórczością ludową, przyniosły mu największą radość. Zajrzeliśmy do pracowni znanego w naszym regionie rzeźbiarza - Mateusza Gębali.Przez ostatni miesiąc Mateusz Gębala w swojej pracowni w Mesznej tworzył rzeźby patronów Europy. Był to element projektu stypendialnego Marszałka Województwa Śląskiego. - Założenie moje polega na wykuciu w kamieniu tych postaci. Każda ma wysokość 80 cm. Uważam, że jest to pokaźna forma - opowiadał nam rzeźbiarz z Mesznej. Gdy odwiedziliśmy jego pracownię, wykuwał w kamieniu figurę św. Edyty Stein (ogłoszona patronką Europy w 1999 roku). To drugi raz gdy Mateusz Gębala realizuje projekt w ramach stypendium marszałka województwa. Posłuchaj.

Moment przełomowy w działalności rzeźbiarza z Mesznej nastąpił w 2004 roku. Sztuki rzeźbienia w drewnie i kamieniu uczył się m.in. od niedawno zmarłego mistrza - Stanisława Kwaśnego. Umiejętności pracy z dziećmi Mateusz Gębala przełożył na organizację warsztatów. - Od kilku lat zapraszany byłem do udziału - organizacji - warsztatów dla dzieci, dla dorosłych. Tak dobrze odnalazłem się w tych działaniach, wyspecjalizowałem sobie język rad i sposób współpracy [...], miałem drobne sukcesy na tym polu i postanowiłem założyć Beskidzką Szkołę Rzeźby - opowiadał nam dalej twórca ludowy. Niewielu wie, że Mateusz Gębala uprawia także zapomniany zawód zduna. Ten dział rzemiosła opiera się na budowie i naprawie pieców. Posłuchaj.


Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: