Przyszedł do pracy jak co rano, niestety, do domu nie wróci
Fot. archiwum
Beata SteklaBeata Stekla

Przyszedł do pracy jak co rano, niestety, do domu nie wróci

34-letni mężczyzna stracił życie w wypadku.Do nieszczęścia doszło dzisiaj około 12:30 w Czechowicach-Dziedzicach przy ulicy Prusa. Mężczyzna pracował przy samochodzie-śmieciarce. Kiedy przebywał w okolicach prasy w kontenerze pojazdu, został przez nią przygnieciony. Doznał wtedy bardzo poważnych obrażeń.

Strażacy ewakuowali go ze smieciarki na nosze. Pogotowie podjęło reanimację. Do Czechowic wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety działania te nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. 34-latek zmarł. Ustalaniem szczegółów wypadku zajmuje się policja.

Wypadek relacjonuje Patrycja Pokrzywa, rzeczniczka bielskiej straży pożarnej. Posłuchaj

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: