Ponad pół setki interwencji [AKTUALIZACJA]
FB/OSP Komorowice Krakowskie
Beata SteklaBeata Stekla

Ponad pół setki interwencji [AKTUALIZACJA]

Tyle naliczyli ich do godziny 19:00 strażacy z bielskiej komendy po popołudniowej nawałnicy. Większość dotyczyła powalonych drzew i połamanych konarów.Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce przy ulicy Konwaliowej w Bielsku-Białej. Około 15:30 wichura uszkodziła tam dach i doprowadziła do zawalenia komina (foto). Pomogli m.in. druhowie z OSP Komorowice Krakowskie.

Ze skutkami wichury zmagają się także strażacy z powiatów cieszyńskiego, pszczyńskiego i oświęcimskiego. Teraz wiatr już ucichł. Jest to zbieżne z pogodowym alertem dla naszego regionu, który obowiązuje do 20:00. 

Aktualizacja, 24.03:

Służby wojewody śląskiego podają, że po przejściu frontu atmosferycznego w całym województwie śląskim odnotowano 452 interwencje. Najwięcej w powiatach cieszyńskim 54, bielskim i Bielsku-Białej 41, potem w Katowicach 32, powiecie gliwickim i Gliwicach 31 oraz powiecie pszczyńskim 25.

W Kończycach Wielkich (powiat cieszyński) wiatr zerwał fragment kościelnego dachu.

Na szlak kolejowy Tychy - Kobiór przewróciło się drzewo. Przed leżącym drzewem zatrzymał się pociąg Kolei Śląskich relacji Katowice - Żywiec. Utrudnienia trwały do około 18:00. Z kolei w powiecie cieszyńskim pojawiły się kłopoty na trasie Kaczyce - Cieszyn Marklowice. Powodem był pochylony słup sieci trakcyjnej. Szlak został zamknięty a ruch pociągów wstrzymany. Koleje Śląskie wprowadziły zastępczą komunikacje autobusową. Utrudnienia trwały do północy.

W szczytowym momencie bez prądu pozostawało 7221 odbiorców w całym województwie. 





Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: