Kręcą sceny do serialu. Byliśmy na planie

Byliśmy na planie serialu "Wojenne dziewczyny".Przez ostatnich kilka dni ujęcia kręcone są w centrum Bielska-Białej. To zdjęcia do 5. sezonu serialu. Ulice stolicy Podbeskidzia, na ekranie będą ulicami Warszawy sprzed kilkudziesięciu lat. Konieczne było oczywiście ustawienie odpowiednich elementów scenografii. Są to m.in. szyldy reklamowe, czy zabytkowe pojazdy. - Bardzo miło się współpracuje z mieszkańcami. Wiem, że odczuwają trudności spowodowane naszą obecnością, ale mam nadzieję, że nam wybaczą i jak zobaczą serial, wszystko zrozumieją - komentował reżyser Filip Zylber.

- Jak nigdy nie przyjeżdżałem do Bielska, tak teraz jestem już drugi raz, na przestrzeni dwóch miesięcy. Kręciliśmy też niedawno u Państwa film w Teatrze Polskim ["Zakopiańscy dżentelmeni" - red.] - opowiadał dziennikarzom aktor Michał Czernecki. - Wraca się jak do rodziny, bo to już jednak jest 5. sezon [...]. Wracamy po prostu do naszych przyjaciół. Super atmosfera, Bielsko bardzo nas zaskoczyło - mówiła z kolei aktorka Aleksandra Pisula. Posłuchaj.

- Można powiedzieć, że Zyga jest takim człowiekiem od czarnej roboty. Jeśli ktoś potrzebuje kierowcy, to właśnie zjawia się Zyga. Wszystkich zawozi na akcję, odwozi z akcji - opowiadał o granej przez siebie postaci aktor Piotr Nerlewski. Posłuchaj.

Kręcenie kolejnych scen popularnego serialu niesie ze sobą wartości promocyjne dla miasta. Dla niektórych bielszczan jest to także okazja do zobaczenia jak funkcjonuje plan filmowy, bo kilka tygodni temu w ramach castingu szukano statystów. Z tej możliwości skorzystał m.in. 18-letni uczeń Zespołu Szkół Medycznych. - Można poznać wszystkie tajemnice; jak działa kamera? Jak poruszają się aktorzy? Jak wszystko jest montowane? - opowiadał nam Szymon Fuchs.

Ujęcia do 5. sezonu "Wojennych dziewczyn" w Bielsku-Białej kręcone będą do 17 lipca.

Serial emitowany jest na antenie TVP 1 od marca 2017 r. Jest też dostępny na platformie Netflix.