Kolos, który będzie kursował do awarii
fot. Radio BIELSKO
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Kolos, który będzie kursował do awarii

11 metrów długości i masa blisko 19 ton. To krótka specyfikacja pojazdu, który zakupiono do MZK w Bielsku-Białej. Mowa o samochodzie pogotowia technicznego.Do Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Bielsku-Białej dotarł nowy pojazd pomocy drogowej. Zakup kosztował blisko 2 mln złotych (netto). Był personalizowany na potrzeby spółki. Zastąpi pojazd obsługi technicznej, który tak naprawdę jest autobusem przerobionym do holowania i napraw (wyprodukowany w 1988 roku; przerobiony w 2007 roku). O nowym pojeździe opowiadał dzisiaj kierownik działu technicznego w bielskim MZK, Marek Więzik. Posłuchaj.

Samochód pomocy drogowej, który spółka zakupiła, ma blisko 11 metrów długości. Zapewnia pełne oświetlenie pola, co pozwala prowadzić obsługę także w nocy. Boczny panel sterowania eliminuje konieczność wchodzenia po schodkach, gdy pracownik chce uruchomić różne funkcje.Posłuchaj.

- W skali miesiąca robimy ok. 1 000 kilometrów naszym pogotowiem technicznym. To pokazuje liczbę koniecznych wyjazdów. Nie zawsze jest to związane z tym, że tabor jest wysłużony, to są różne awarie - mówił z kolei Hubert Maślanka, prezes MZK w Bielsku-Białej.

Stary pojazd pomocy drogowej, póki co, pozostanie w obsłudze serwisowej miejskiego przewoźnika. Będzie uruchamiany głównie do prac na terenie zajezdni. 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: