Ekskluzywny hotel, kolejka i... fabryka dronów. Nerwowo w gminie Lipowa
Fot. Sesja RG Lippowa
Paweł ChudeckiPaweł Chudecki

Ekskluzywny hotel, kolejka i... fabryka dronów. Nerwowo w gminie Lipowa

Kilkunastu mieszkańców Lipowej zjawiło się wczoraj na sesji rady gminy i wyraziło otwarcie swoje wątpliwości co do ogólnego plan zagospodarowania gminy.
Wątpliwości budzi plan odrolnień dużego obszaru a ogromne emocje wzbudził protokół udostępniony kilka dni temu przez jedną z radnych.

Co oznacza plan odrolnień w Gminie Lipowa?

Podczas wtorkowego wspólnego posiedzenia Komisji Stałych zatwierdzono protokół dotyczący koncepcji planu ogólnego. Dokument ten został już przekazany do odpowiednich instytucji, które mogą go zatwierdzić, odrzucić lub częściowo zmodyfikować. Jednak najczęściej zadawane pytanie przez mieszkańców brzmi: "Gdzie w tym wszystkim jest miejsce dla nas?”. Informację o planach związanych z zagospodarowaniem terenów gminy Lipowa, przekazała radna Sylwia Mika-Legień.

Mieszkańcy na drugim planie?

Jednym z kluczowych tematów, który wywołuje największe emocje, jest brak możliwości przekształcenia działek rolnych na budowlane – ze względu na przekroczony ustawowy współczynnik. Co więcej, prawie wszystkie planowane zmiany dotyczą okręgu 6, obejmującego Puściny, Majątek oraz Podlas. Główne przekształcenia zakładają zmianę statusu działek rolnych na usługowe, gospodarcze oraz strefy handlu wielkopowierzchniowego. W sumie chodzi o 100 hektarów, należących do jednego właściciela, co potencjalnie podniesie wartość nieruchomości o około 130 milionów złotych.

Ekskluzywne inwestycje i... produkcja dronów

Według protokołu inwestor ma już dokładne plany na zagospodarowanie tych terenów. Wśród propozycji pojawiły się m.in.:
    • ekskluzywny hotel,
    • restauracja,
    • hale magazynowe,
    • zakład produkcji dronów,
Pomimo wyraźnego sprzeciwu mieszkańców podczas konsultacji, do planów wróciła również budowa kolejki na Skrzyczne.

Polecamy przeczytać:  Jeśli się uda, to będzie turystyczny hit!

Czy Gmina faktycznie na tym skorzysta?

Kolejnym problemem budzącym obawy jest planowany zjazd z drogi S1 na pola dworskie, który połączy się z ulicą Jana Pawła II. Brak odpowiedniej infrastruktury, zwłaszcza chodników, rodzi poważne zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców.
Najważniejsze pytanie brzmi: czy proponowane zmiany rzeczywiście przysłużą się rozwojowi Gminy Lipowa, czy też wzbogacą jedynie jednego przedsiębiorcę? Czy jako mieszkańcy zyskamy na tej transformacji, czy też nasza spokojna wieś stanie się turystycznym przelotem do Szczyrku? Takie pytania głośno zadaje część mieszkańców.

Nie dadzą za wygraną

Mieszkańcy, zdaniem radnej, od dawna otrzymują jedynie fragmentaryczne informacje o planowanych inwestycjach. Istotne jest przeprowadzenie rzetelnych konsultacji społecznych, które pozwolą na kulturalny i konstruktywny dialog, a nie indywidualne rozmowy proponowane przez władze gminy.
Jako przedstawicielka mieszkańców w Radzie Gminy Lipowa, deklaruje, że nie ustąpi w walce o realny głos dla wszystkich. Gmina powinna rozwijać się w sposób zrównoważony, a nie kosztem jej mieszkańców.
Pełny protokół z posiedzenia dostępny pod linkiem: PROTOKÓŁ

Mieszkańcy na sesji

Swoje wątpliwości wyrazili na czwartkowej sesji mieszkańcy i część radnych. Wprost mówili o nietrafionych pomysłach na rozwój, produkcji wojskowej i o degradacji środowiska. Emocje studził w czasie obrad wójt gminy Bogusław Wyleciał, który wielokrotnie zaznaczał, że jakiekolwiek wiążące decyzje będą zapadać dopiero końcem roku i żaden głos mieszkańców nie zostanie pominięty.
Posłuchaj

Cała sesja do obejrzenia TUTAJ

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: