Czebaczek Amurski. Zawiadomili o możliwości popełnienia przestępstwa
Fot. SSR Żywiec
Paweł ChudeckiPaweł Chudecki

Czebaczek Amurski. Zawiadomili o możliwości popełnienia przestępstwa

Czebaczek Amurski – brzmi niewinnie, tymczasem to inwazyjny gatunek ryby, który w Polsce uznany został za zagrażający gatunkom rodzimym.
Ogromne ilości tej ryby, przedostały się w ostatnich dniach ze stawów hodowlanych w okolicy Żywca do cieków wodnych i być może nawet do Jeziora Żywieckiego.
Postawione na nogi służby zdołały zabezpieczyć zaledwie niewielką ilość tej ryby. Jak informuje Społeczna Straż Rybacka z Żywca, ilość inwazyjnej ryby, jaka została spuszczona z wodą ze stawów hodowlanych,  to nawet kilkadziesiąt tysięcy sztuk.
Nie mogliśmy uwierzyć w to, jaka ilość czebaczka w ciągu zaledwie kilku godzin trafiała do potoku, połączonego z rzeką Sołą, która wpływa do Jeziora Żywieckiego, relacjonują strażnicy.

Na miejscu tego zdarzenia pojawiła się policja, przedstawiciele Wód Polskich a odpowiednie służby zawiadomiono o możliwości popełnienia przestępstwa.
Jak zauważają strażnicy, nie ma żadnej kontroli nad stawami hodowlanymi a okazuje się, że każdej jesieni dochodzi do podobnych sytuacji.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: