Ciężkie życie kierowców autobusów
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Ciężkie życie kierowców autobusów

Problem z zawracaniem autobusów na Przełęczy Salmopolskiej czyli popularnym Białym Krzyżu pozostaje nierozwiązany. W słoneczne weekendy, gdy turystów jest wyjątkowo dużo, kierowcy muszą mocno się natrudzić aby zawrócić w kierunku Wisły czy też Szczyrku.Problem dotyczy zarówno autobusów Komunikacji Beskidzkiej jak i firmy Wispol. Dziś po południu autobus zarówno jednej, jak i drugiej firmy, nie był w stanie podjechać do miejsca, w którym teoretycznie znajduje się przystanek i są zawieszone tabliczki z rozkładami jazdy.

Parking, na którym powinny zawracać autobusy, był wypełniony samochodami. Turyści tłumnie odwiedzili dzisiaj, tak jak przez cały majowy weekend, Beskidy. W tej sytuacji, namalowane na parkingu na Białym Krzyżu pasy dla autobusów, w praktyce nic nie dają. 

Kierowca Komunikacji Beskidzkiej był zmuszony cofać pojazd na drodze wojewódzkiej wstrzymując chwilowo ruch. Podobne manewry uskuteczniał po drugiej stronie drogi kierowca Wispolu. Dzięki sprawności panów za kółkiem udało się to zrobić w miarę sprawnie. 
Pytanie: czy na Białym Krzyżu nie powinna zostać wybudowana zatoka autobusowa, z której mogliby bezpiecznie korzystać kierowcy autobusów obu firm oraz pasażerowie, pozostaje nadal aktualne.
 
P.S. Autobus Komunikacji Beskidzkiej, w związku z korkami w Szczyrku, wyruszył dziś z Białego Krzyża z 50-minutowym opóźnieniem (zamiast o godz. 14:40, wyruszył o 15.30). 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: