Brakuje funduszy na zarządzanie kryzysowe
Fot. Powiat Bielski
Robert FraśRobert Fraś

Brakuje funduszy na zarządzanie kryzysowe

Mieszkańcy gminy Wilamowice otrzymali dotychczas nieco ponad milion złotych w ramach pomocy powodziowej. Wysokość zasiłków wynosi do 2 tysięcy złotych w przypadku zasiłków powodziowych oraz do 8 tysięcy złotych w ramach zasiłków celowych. Do tej pory zrealizowano ponad 340 wniosków. Gminę odwiedził wczoraj wicewojewoda śląski Michał Kopański, aby porozmawiać o skutkach wrześniowej powodzi.
- Powódź z połowy września to była trzecia klęska, która nawiedziła naszą gminę w tym roku, po powodzi błyskawicznej w czerwcu i huraganie w tym samym miesiącu - powiedział Kazimierz Cebrat, burmistrz Wilamowic. Dodał, że zasiłki z budżetu państwa są wypłacane na bieżąco. 
W Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej złożono 32 wnioski o zasiłki na remont lub odbudowę domów. Kwoty są w wysokości do 100 tys. zł oraz do 200 tys. zł. Zasiłki te czekają na realizację. W trakcie spotkania poruszono także kwestię współpracy z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie.
Władze gminy Wilamowice zaapelowały do wicewojewody o dodatkowe wsparcie finansowe na bieżące usuwanie szkód powodziowych. - Liczymy na finansowanie, ponieważ usuwanie skutków powodzi w tym momencie na bieżąco w ramach zarządzania kryzysowego kosztowało już ok. 600 tys. zł. Ta kwota może się zwiększyć, bo to nadal trwa, natomiast otrzymaliśmy nieco ponad 42 tys. zł na ten cel. Na zarządzanie kryzysowe nie mamy już funduszu - zaznaczył burmistrz Cebrat. Posłuchaj
Straty w mieniu gminnym Wilamowic oszacowano na około 10 milionów złotych.
 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: