Hubertus w Lipowej - fotoreportaż
Mirosław JamroMirosław Jamro

Hubertus w Lipowej - fotoreportaż

Kilkadziesiąt dzieci skorzystało z różnych atrakcji które przygotowała Fundacja Terra Spei w ośrodku jeździeckim Hanka w Lipowej.
W minioną sobotę, z okazji święta św. Huberta, patrona jeźdźców, dzieci oraz młodzież miała okazję wykazać się umiejętnościami w konkursach sprawnościowych zwanych Ścieżką Huculską oraz konkursie skoków przez przeszkody terenowe. Są to konkursy sprawnościowe o różnym stopniu trudności. Najłatwiejszy z nich może przejechać na koniu nawet małe dziecko, prowadzone przez rodzica lub opiekuna. Samodzielni jeźdźcy pokonują trudniejszą wersję konkursu ze skokami, przeszkodami terenowymi lub na równoważni. Trzeci konkurs rozgrywany jest na łące, jest to połączenie konkursu skoków przez przeszkody oraz biegu terenowego. Startują w nim zawodnicy którzy dobrze radzą sobie z koniem oraz pokonywaniem przeszkód.
Przez cały dzień do dyspozycji gości był bufet zaopatrzony w ciepłe, własnoręcznie przygotowane dania, ciasta i napoje. Jak co roku odbyła się też wielka loteria fantowa. Organizatorzy przygotowali paczki z licznymi niespodziankami, każdy los był wygrany. Cały dochód z imprezy przeznaczony jest na potrzeby ponad trzydziestu koni fundacyjnych, dziewięciu psów, kotów, a także kozy. Głównym celem imprezy jest przyciągnięcie ludzi, którym przyjemność sprawia choćby przebywanie przy koniach, i którym nieobojętny jest ich los.
Fundacja Terra Spei powstała prawie 4 lata temu i jej głównym celem statutowym jest ratowanie koni przeznaczonych na rzeź, przebywających w złych warunkach, a także szeroko pojęta pomoc dla zwierząt i działania edukacyjne w zakresie ekologii. Ośrodek jeździecki przy Fundacji powstał po to, by nie tylko uczyć młodzież i dzieci jazdy konnej, ale także przekazywać szacunek do tych pięknych zwierząt. Jednym z celów statusowych fundacji jest przekazywanie wszystkim zainteresowanym osobą zasad prawidłowego obchodzenia się z końmi.
Tegoroczny Hubertus był wyjątkowo malowniczy, ponieważ organizatorzy postanowili dołączyć do zabawy przebieranki – każdy gość proszony był o kowbojski, indiański lub inny ciekawy strój związany w jakiś sposób z końmi. Dzięki temu było wspaniale, kolorowo, niepowtarzalnie. Dopisała wspaniała pogoda, odbyły się trzy zaplanowane konkursy, wystartowały w nich wszystkie dzieciaki które o tym marzyły, łącznie odbyło się prawie czterdzieści konkursowych przejazdów. Fundacja Tera Spei ma nadzieję, że z dzieci i młodzieży wychowanej na takich imprezach wyrosną kiedyś być może miłośnicy i właściciele własnych koni, którzy będą się z nimi obchodzić odpowiedzialnie, a także dorośli ludzie którzy zwracać będą uwagę na los i warunki życia zwierząt.
Foto: Mirosław Jamro

Posłuchaj audycji:



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: