3600 km na rowerze, by ratować wnuka!
Wiktor MartoszWiktor Martosz

3600 km na rowerze, by ratować wnuka!

Planuje okrążyć Polskę rowerem, by zebrać środki na leczenie swojego wnuka Olinka.63-letni Jan Baranik wyruszył 17 lipca (środa) z rynku w Ustroniu w rowerową podróż dookoła Polski, by wspomóc leczenie i terapię swojego 8-letniego wnuka Olinka. Przy okazji zahaczy o Czechy i Niemcy.
Planuje w miesiąc przejechać ponad 3600 km!
Trzeba podkreślić, że jak na osobę niezwiązaną ze sportem, która w dodatku jest po ciężkiej operacji kręgosłupa i dwóch chorobach nowotworowych, czeka go spore wyzwanie.
Pomimo tego mówi, że dla swojego wnuka jest w stanie zrobić wszystko.
- aby przejechać trasę liczącą ponad 3600 km i wrócić po miesiącu na metę do Ustronia, dziennie będzie trzeba pokonywać średnio 120 km, mówi Jan Baranik, dziadek Olinka.Posłuchaj
W akcję postanowiła się włączyć znana prezenterka Dorota Gardias.Posłuchaj
Istnieje możliwość przyłączenia się do wyprawy. Wszystkie informacje wraz z adresem zbiórki są podane w mediach społecznościowych na profilu pod nazwą ‘’Dziadek Olinka’’.
Olinek ma 8 lat. Jeszcze w czasie ciąży miał zdiagnozowaną wrodzoną wadę nerek.
Zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym czterokończynowym, wrodzoną wadą układu moczowego, Zespołem Aspergera, ADHD, zaburzeniami integracji sensorycznej i opóźnieniem psychoruchowym, mówi Agnieszka Jóźwicka, mama Olinka.Posłuchaj
Koszty leczenia przekraczają możliwości finansowe całej rodziny, a niebawem czeka go jeszcze droga operacja bioder, która kosztuje kilkaset tysięcy złotych.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2

Nagranie 3



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: