1000 zł za wskazanie sprawcy zatrucia psa
Robert FraśRobert Fraś

1000 zł za wskazanie sprawcy zatrucia psa

W Targanicach Dolnych, w gminie Andrychów przedwczoraj ktoś otruł 13 miesięcznego psa. Czesław Dwornik, załamany właściciel czworonoga jest pewny, że zrobiła to osoba z najbliższego otoczenia. To kolejny przypadek zatrucia. Dwa i pół roku temu doszło do podobnej sytuacji.
Pierwszy pies został otruty w 2022 roku. – Zrobiłem wtedy sekcję zwłok. Psu podano środki żrące. Suczka miała wyparzony przełyk i żołądek. Umarła mi na rękach – mówi Czesław Dwornik. Mężczyzna zgłosił sprawę na policję, ale do dziś nie udało się ustalić sprawcy. Posłuchaj
Przedwczoraj doszło do kolejnego zatrucia. Tym razem ofiarą padła suczka, która miała zaledwie 13 miesięcy. – To był berneński pies pasterski - pies do zabawy, przyjazny dzieciom, niegroźny dla otoczenia. Traktowaliśmy ją jak członka rodziny – mówi. 
Mężczyzna podejrzewa, że zatrucia mogą być dziełem osób kręcących się w pobliżu. – To są tzw. menele, pijaczki. Przeszkadza im, że psy nie lubią alkoholu czy kopania w ogrodzenie – dodaje. Posłuchaj
Sąsiedzi Czesława Dwornika również stracili dwa psy w podobnych okolicznościach. – U nich też doszło do zatruć. Teraz mają trzeciego psa, ale boją się o jego bezpieczeństwo – mówi. 
Mężczyzna wyznaczył nagrodę w wysokości 1000 zł dla osoby, która pomoże w ujęciu sprawcy. - Ludzie wiedzą, co się dzieje. Może ktoś się odezwie, może ktoś wskaże sprawcę – dodaje. Pan Czesław ma nadzieję, że nagrania z kamer monitoringu, które obejmują fragment jego posesji, pomogą w identyfikacji osoby odpowiedzialnej za zatrucia.
 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: