Turyści: plaża za mała
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Turyści: plaża za mała

Jeśli tylko nie pada deszcz, to miejsce zapełnia się błyskawicznie. Plaża miejska w Żywcu jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynkowych turystów na Żywiecczyźnie. Niestety, to jedno z niewielu miejsc zagospodarowanych nad Jeziorem Żywieckim.Wokół akwenu jest dużo śmieci, nie ma za to miejsca by rozłożyć koc czy leżak. Żeglarze narzekają na brak kei i pomostów. A wszyscy na to, że brzegiem jeziora trudno nawet przejść. Teren jest zarośnięty. Zdarza się, że leżą tam powalone drzewa.

Wyjątkami są miejsca, o które dbają ośrodki wypoczynkowe lub gminy. Jednym z nich jest plaża miejska w Żywcu. W okolicach Lasku Św. Wita, jak co roku, przywieziono piasek. Jeśli tylko świeci słońce, można odpocząć nad wodą. Jest czysto i schludnie. Turyści jeżeli utyskują, to tylko na to, że plaża jest za mała… Posłuchaj

Można się poopalać na czystym piasku, czy też wypożyczyć sprzęt windsurfingowy, kajaki lub łódkę. Wypoczywają tutaj turyści ze Śląska, ale spotkaliśmy także mieszkańców Krakowa czy Bełchatowa. Posłuchaj

Aby kawałek brzegu Jeziora Żywieckiego zagospodarować i plażę dla turystów zorganizować miasto musi... płacić za dzierżawę terenu Państwowemu Gospodarstwu Wodnemu Wody Polskie. I płaci coraz więcej.
"Opłata za 2 miesiące terenu, za który do niedawna płaciliśmy 1.400 zł, teraz wynosi 6 tys. zł. To lekka różnica" - mówi burmistrz Żywca Antoni Szlagor. Posłuchaj

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2

Nagranie 3



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: