Były Himalaje. Gdzie teraz chce latać Kawa?
Magda FritzMagda Fritz

Były Himalaje. Gdzie teraz chce latać Kawa?

Nagrody prezydenta Bielska-Białej w dziedzinie sportu zgarnęło bielskie Podbeskidzie. Nie dał się tylko Sebastian Kawa, który ma nowe wyzwanie. Szybownik Aeroklubu Bielsko-Bialskiego, to mistrz świata w klasie 15-metrowej oraz wicemistrz świata w klasie standard oraz w wyścigach. Otrzymał statuetkę Harnasia w kategorii- sportowiec roku. Nikt od lat nie jest dla niego zagrożeniem, bo żaden inny bielski zawodnik nie dyktuje warunków na zawodach rangi mistrzostw świata. Na podsumowaniu 2014 r. Kawa... tłumaczył się z dwóch srebrnych medali i obiecywał poprawę, co wywołało sporo uśmiechu. Nam zdradził, że po zdobyciu Himalajów już ma nowe wyzwanie. Posłuchajcie.
Tym razem Sebastian Kawa chce zdobyć Antarktydę.
W kategorii- drużyna roku wygrało TS Podbeskidzie, trener roku- Leszek Ojrzyński, trener bielskich piłkarzy, w kategorii dobrodzieje- "Murapol", sponsor "górali". Biuelszczanie zakończyli ostatni sezon na 10 miejscu w ekstraklasie, najwyższym w historii bielskiego klubu. Piłkarze halowi REKORDU, mimo wywalczenia pierwszego w 20-letniej historii tytułu Mistrzów Polski i gry w europejskich pucharach musieli zadowolić się tylko nominacjami do nagrody. 
foto: tenisistki bielskiego klubu Advantage

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: